Specjaliści z Politechnik Gdańskiej i Białostockiej zakończyli półroczne testy nowoczesnej nawierzchni drogowej, która m.in. obniża hałas. Choć wymaga jeszcze pewnych ulepszeń – to okazała się tak cicha, jakby ruch zmniejszył się aż czterokrotnie.
Od 4 października ub. roku trwały testy 160 metrowego odcinka tzw. poroelastycznej nawierzchni ułożonej w Gdańsku na ul. Galaktycznej.
Badania prowadzili specjaliści z Politechnik Gdańskiej i Białostockiej w ramach projektu SEPOR.
Nad drogami tego typu prowadzone są eksperymenty w różnych częściach świata. Nie udało się jednak dotąd otrzymać nawierzchni wystarczająco trwałej.
Celem prac jest opracowanie takiej drogi, na której powstaje znacznie mniej hałasu, która przepuszcza wodę, zapewnia dobrą przyczepność, a dodatkowo chroni przed pożarami paliwa, które ewentualnie wyciekłoby na ulicę.
Polscy inżynierowie opracowali nawierzchnię drogową, w której ok. 20 proc. stanowi granulat gumowy, otrzymywany ze zużytych opon. To sprawia dodatkowo, że droga jest bardziej ekologiczna od standardowej, gdyż pozwala wykorzystać surowce wtórne.
Naukowcy dysponują już wstępnymi wynikami. Okazało się, że trzeba jeszcze poprawić odporność nawierzchni. Ale już wiadomo, że pozwala ona bardzo mocno obniżyć hałas. Jak wyjaśnia kierujący projektem prof. dr hab. inż. Jerzy Ejsmont, spadek hałasu jest taki, jakby ruch na jezdni zmniejszył się aż czterokrotnie.
Testy wykazały już także znaczące obniżenie ryzyka drogowych pożarów.
Badacze prowadzą jeszcze jeden, trwający od 10 miesięcy test na drodze niedaleko Wejherowa i planują kolejny, na dłuższym odcinku, w pobliżu Żarnowca.
Więcej informacji na stronie.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl