"Książka jest super - krótko pisząc. Napisana jest w sposób bardzo zrozumiały i jednocześnie wyczerpujący. Ilustracje pomagają lepiej zrozumieć o czym się czyta, a pokazanie na obrazku np. budowy kości, uzmysławia dziecku, jak wygląda od środka. Dodatkowym atutem są duże litery i ilość przekazywanej wiedzy na raz. Mój 7-latek radził sobie z czytaniem i co najważniejsze, rozumiał co czyta. Książka jest świetną pozycją dla dzieci. Na pewno zaspokoi ciekawość dziecka, moich zadowoliła. Mnie jako mamę, dodatkowo zachwyciły wstępy do każdego rozdziału i ukazanie wybitnych i zasłużonych dla nauki Polaków."

Magda Brzustewicz

„Jak działa Człowiek” to nie pierwsza książka autorstwa dra Tomasza Rożka w moich rękach, ale pierwsza bezpośrednio związana z moimi prywatnym i zawodowym podwórkiem. Dlatego też postanowiłem poddać ją wnikliwej analizie. Bardzo spodobało mi się to, że Autor nie pomija żadnego ważnego tematu. Już po przeczytaniu kilku stron widać, że książka była przygotowywana bardzo starannie. Na pochwałę zasługuje bardzo czytelny układ tekstu, wytłuszczone ważne pojęcia, bogate i kolorowe ilustracje. Są estetyczne i czytelne dla dzieci oraz bliskie rzeczywistości, przez co nie tworzą błędnych wyobrażeń.

dr n. med. Marcin Bednarek, lekarz i tata

Mózg dziecka zdobywa nowe informacje z nieprawdopodobną szybkością.Wystarczy zapewnić naszej pociesze odpowiednie środowisko do rozwoju, a to cosię wydarzy przerośnie nasze najśmielsze wyobrażenia. Książka dra Tomasza Rożkajest idealnym narzędziem wprowadzającym nowe zagadnienia isystematyzującym wiedzę. Jest wspaniałym punktem wyjścia do kolejnych setekpytań dziecka: "Dlaczego?". Jest napisana językiem, który nawet dla najmłodszychbędzie zrozumiały. Piękne ilustracje oraz odniesienia do codzienności ułatwiajązapamiętanie wszystkiego, co ważne.

Marek i Kasia Czumowie

Czy tylko żywe organizmy mogą mieć swoją pierwszą komórkę? A gdyby tak naukowa wiedza, którą zdobywamy w ciągu życia również potrzebowała takiego punktu startowego? Jeśli tak jest, to książka Tomasza Rożka absolutnie może stać się pierwszą cegiełką budującą ciekawską, radosną egzystencję wiedzy już w młodym człowieku. Ten wydawniczy drobiazg napisany jest językiem prostym, bez trudu zrozumiałym przez dzieci. Autor pilnie uważał na lekcjach dawanych przez życie, bo okrasił książeczkę dużą liczbą obrazków, które najlepiej chyba uczą maluchy. Największą w moim odczuciu wartością tej publikacji jest podawany mimochodem przekaz o bogactwie dziedzin nauki, którymi można się zainteresować. Opis każdej „części człowieka” poprzedza krótka notka zapraszająca do zajrzenia w głąb wiedzy, a czyż to nie jest dla dzieci jak tlen dla każdej komórki?

Damian Nawieśniak

Najnowsza publikacja Tomasza Rożka pt. „Jak działa człowiek?” jest w zasadzie przeznaczona dla dzieci, ale każdy dorosły ma szansę odświeżyć swoją wiedzę. Stanowi ona papierowe uzupełnienie kanału "Nauka to. Lubię – Junior". Przyjazne dla oka i konsekwentne grafiki autorstwa Sary Olszewskiej dobrze balansują pomiędzy uproszczeniem a pokazywaniem najistotniejszych elementów. Tomasz z kolei oczywiście przemycił w każdym rozdziale informacje o polskich naukowcach oraz zachęty do zdrowego żywienia i ruchu. Książka zawiera dość dużo uproszczeń i myślę, że dzięki temu będzie przystępna dla młodszych dzieci. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby rodzic rozszerzał pewne tematy samodzielnie lub wspierając się innymi publikacjami. Jednocześnie jedną z największych wartości książki są często pojawiające się porównania i ciekawostki typu „naj”, które wpływają znacząco na zrozumienie tematu. Sam niedawno zostałem ojcem i już nie mogę się doczekać, kiedy zaczniemy najpierw przeglądać, a potem czytać razem z moimi córkami „Jak działa człowiek?”, czekając na kolejne publikacje z tej serii.

Dr Jakub Milczarek

W pierwszej chwili wydaje się, biorąc ją do ręki, że tak skomplikowany temat jakimjest działanie organizmu człowieka będzie trzeba czytać na raty. Układodpornościowy, krwionośny, nerwowy brzmi zniechęcająco. Jednak po kilkustronach okazało się, że wśród licznych grafik i rysunków ułatwiających zrozumienie,tekst jest tak dozowany w rozsądnych ilościach i tak przystępnie napisany, żeksiążkę czyta się jednym tchem. Ja nie mogłem się oderwać i zamiast fragmentuprzeczytałem od razu całą. Autorowi udało się zgromadzić ogromną ilość rzeczy ojakie zapytać mogłoby tylko dziecko ze swoją ciekawością tak odmienną oddorosłego.

Adam Śliwa, Mały Gość Niedzielny