Ulepimy bałwana?

Kamila Rajfur
31.01.2022
Przewidywany czas: 2 min

Trzy kulki, kilka guzików z kamyków i obowiązkowo nos z marchewki — bałwan to uwielbiany przez dzieci symbol zimy. Jak z naukową pomocą ulepić idealną, zimową figurkę?

Odpowiedni śnieg to podstawa

Najważniejszy w lepieniu bałwana jest odpowiedni śnieg. To oczywiste, że zazwyczaj nie wybrzydzamy, lecz gdy tylko za oknem zrobi się biało, pędzimy wykorzystać sytuację i ulepić bałwana. Kulki z puchu nie zawsze chcą się lepić. Jaki rodzaj śniegu pozwoli osiągnąć jak najlepsze efekty podczas budowy postaci z marchewkowym nosem.

Najlepiej lepi się wilgotny śnieg. Dobrze lepiąca się biała masa, poza kryształkami lodu, powinna zawierać też wodę (ale nie za dużo). Jej ilość zależy od temperatury powstawania śniegu. Śnieg padający w temperaturze ok. 0 stopni będzie mokry. Zbyt mokry śnieg natomiast będzie się rozpływał i topniał. Nie uda się z jego pomocą stworzyć żadnej figurki.

Z drugiej strony, w temperaturze 10 stopni poniżej zera zacznie wykazywać idealną sypkość. Śnieg „suchy” jest zbyt luźny i miałki, żeby dało się z niego uformować kulę. Na najlepszy śnieg zatem można liczyć w okolicach kilku stopni poniżej zera.

Gdzie ulepimy bałwana?

Nie bez znaczenia jest miejsce, w którym będziemy lepić bałwana. Jeśli chcemy, aby bałwan długo cieszył nasze oczy, trzeba unikać podłoża, które absorbuje energię z promieni słonecznych. Ciemny asfalt nie będzie dobrym wyborem, ale pokryty śniegiem trawnik już tak. 

Poza tym warto zadbać też o stabilność naszego śnieżnego ludzika. Kule powinny być jak najbardziej krągłe i układane symetrycznie jedna nad drugą. Największą kulę układamy na samym dole, aby obniżyć środek ciężkości.

Przeczytaj też: Czy płatki śniegu są unikatowe?

Autor

Kamila Rajfur

Fascynują mnie przede wszystkim najnowsze osiągnięcia z dziedziny nanotechnologii, ale ze zdumieniem dziecka obserwuję też odkrycia naukowe z innych dziedzin. Ukończyłam kierunek Fizyka Techniczna na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki na Politechnice Wrocławskiej. Uwielbiam żeglować, szczególnie pod wiatr oraz odkrywać Polskę po kawałku. Z zajęć domowych wygrywają książki i puzzle.
Zobacz również

Podcasty NTL